września 02, 2018

Bałkańska przygoda - Komarno


Miasteczko na granicy słowacko-węgierskiej nad Dunajem. Z pięknym placem Europy i odrestaurowanymi zabytkowymi budynkami. Komarno jest bardzo malownicze, ale jakby wymarłe. W sobotę wieczorem ulice świecą pustkami. Spacerujemy, oglądamy budynki i przechodźmy mostem na stronę węgierską. 

Twierdza zamknięta

 Jedyni tancerze ;)
 Jedyny widz
 Pustki na ulicach...
 Tu też nikogo nie ma...




 Kawiarnia w różnych językach świata


 Granica z Węgrami na Dunaju
 Przy takiej pogodzie niestety nie jest "modry"



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Pacynkowe Podróże , Blogger