- Półwysep Akamas to zdecydowanie nr 1 na Cyprze Greckim. A będąc tam, koniecznie trzeba wejść do wąwozu Avakas (nieopodal jest jeszcze inny wąwóz), przejść się od Łaźni Afrodyty szlakiem Afrodyty - ile się da w górę. Widoki z najwyższego szczytu są rewelacyjne, ale niżej też mamy piękną panoramę, a sama wędrówka przypomina pobyt w górach. I oczywiście - plaża Lara.
- Wioska Kakopetria w górach. To ta wioska zrobiła na mnie największe wrażenie i uważam, że ze wszystkich górskich wiosek jest najładniejsza. Fantastyczne zaułki, wąskie uliczki i mini podwórka starych domków. Na dole strumyk i ścieżka prowadząca od Starego Młyna (obecnie knajpa przy hotelu). No i kawa w jednym ze starych domów na drewnianym balkoniku zawieszonym tuż nad urwiskiem, pod którym szemrze strumyk! Jedna z ładniejszych wiosek z najmniejszą ilością tandety w postaci sklepików i pamiątek!
- Plaża Afrodyty oraz stanowiska archeologiczne w Pafos i Kourion.
- Plaża Nissi – takie widoki i możliwość kąpieli w lazurowej wodzie nie zdarzają się zbyt często.
- Półwysep Greco i góry Trodos – bardzo polecane i reklamowane – może zbyt wiele oczekiwaliśmy – dlatego na 5 miejscu.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz